Międzynarodowy Trybunał Karny skomentował decyzję polskiego rządu dotyczącą udzielenia gwarancji premierowi Izraela, Benjaminowi Netanjahu. W odpowiedzi dla Wirtualnej Polski MTK zaznaczył, że „państwa nie mają prawa jednostronnie oceniać zasadności decyzji prawnych Trybunału”.
Biuro Prasowe Międzynarodowego Trybunału Karnego w odpowiedzi dla Wirtualnej Polski podkreśliło, że Trybunał opiera się na współpracy państw w egzekwowaniu jego decyzji. „Jest to nie tylko zobowiązanie prawne wynikające ze Statutu Rzymskiego, ale także odpowiedzialność wobec innych Państw-Stron. W przypadku wątpliwości dotyczących współpracy z Trybunałem, państwa mogą konsultować się z nim w sposób terminowy i skuteczny. Nie mogą jednak jednostronnie kwestionować zasadności decyzji prawnych Trybunału. Zgodnie z artykułem 119 Statutu, »wszelkie spory dotyczące funkcji sądowniczych Trybunału są rozstrzygane decyzją Trybunału«” — czytamy w oświadczeniu.
Dla niewtajemniczonych, o co chodzi?
W czwartek, 9 stycznia, premier Donald Tusk ogłosił, że rząd zapewni władzom Izraela wolny i bezpieczny udział w obchodach rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz oraz zagwarantuje, że żaden izraelski przedstawiciel nie zostanie zatrzymany.
Donald Tusk zaznaczył, że „z jednej strony istnieje werdykt MTK, z drugiej zaś od początku było dla niego oczywiste, że premier, prezydent czy inny przedstawiciel państwa Izrael powinien mieć pełne prawo i poczucie bezpieczeństwa podczas wizyty w obozie koncentracyjnym Auschwitz, zwłaszcza w rocznicę wyzwolenia”. Dodał również, że poprosił ministrów sprawiedliwości oraz spraw zagranicznych o przygotowanie specjalnej uchwały w tej sprawie.
Prezydent Andrzej Duda wystosował list do premiera, w którym zaapelował o zapewnienie ochrony przed aresztowaniem premierowi Izraela objętemu nakazem aresztowania wydanym przez Międzynarodowy Trybunał Karny w związku z zarzutami o zbrodnie wojenne w Strefie Gazy.