Wiceprezydent USA, J.D. Vance, w piątek przybył na Grenlandię – autonomiczne terytorium Danii. Wraz z żoną odwiedził amerykańską bazę sił kosmicznych Pituffik, położoną w północno-zachodniej części wyspy. Podczas wizyty podkreślił rosnące wyzwania związane z bezpieczeństwem regionu. – Nasi europejscy sojusznicy nie nadążają z zapewnieniem ochrony Grenlandii. Obecnie jest ona mniej bezpieczna niż w przeszłości – stwierdził Vance.
— Nasze przesłanie dla Danii jest jasne: „Nie wykonaliście dobrej pracy na rzecz mieszkańców Grenlandii” — oświadczył J.D. Vance. Dodał również, że gdy po raz pierwszy wygłosił podobne komentarze, spotkał się z ostrą krytyką ze strony Danii za to, co – jego zdaniem – było jedynie „stwierdzeniem oczywistego faktu”.
Vance zwrócił uwagę na rosnące zainteresowanie Grenlandią ze strony Rosji i Chin – zarówno pod względem strategicznym, jak i surowcowym. — Dlatego kluczowe jest, aby Stany Zjednoczone przejęły inicjatywę w Arktyce. Jeśli tego nie zrobimy, inne kraje wykorzystają powstałą lukę, a my pozostaniemy w tyle — podkreślił.
Podczas swojej wizyty Vance zapewnił, że USA szanują prawo Grenlandii do samostanowienia, ale wyraził nadzieję, że jej mieszkańcy zdecydują się na „amerykański parasol bezpieczeństwa” zamiast dalszej zależności od Danii. Jego zdaniem Grenlandia mogłaby najpierw uzyskać pełną niezależność, a następnie rozpocząć negocjacje z Waszyngtonem.
Wiceprezydent mówi o polityce Donalda Trumpa
Wiceprezydent Vance odrzucił argument, że Dania zasłużyła na szczególne względy ze względu na ofiary poniesione w „wojnie z terroryzmem”, walcząc u boku USA. — Szanuję poświęcenie naszych duńskich przyjaciół, ale moim celem jest skupienie się na przyszłości — zaznaczył.
Podkreślił, że choć należy doceniać dotychczasowe partnerstwa w zakresie bezpieczeństwa, nie oznacza to braku prawa do różnic zdań z sojusznikami. — To, że w przeszłości współpracowaliśmy, nie wyklucza debat o tym, jak najlepiej chronić nasze wspólne bezpieczeństwo w przyszłości — powiedział.
Zwracając się do Duńczyków, wiceprezydent skrytykował ich podejście do regionu. — Zbyt mało zainwestowaliście w mieszkańców Grenlandii i w system bezpieczeństwa tego niezwykłego, pięknego lądu, zamieszkanego przez wspaniałych ludzi. To musi się zmienić — ocenił. — A ponieważ się nie zmieniło, polityka prezydenta Trumpa wobec Grenlandii jest taka, jaka jest — dodał.
Trump o Danii: Nie możemy sobie bez niej poradzić
W piątek Trump skomentował wizytę J.D. Vance’a w bazie Pituffik. Pytany w Gabinecie Owalnym, czy USA planują zwiększyć swoją obecność wojskową na wyspie, prezydent nie odpowiedział bezpośrednio. — Bardzo dobrze dogadujemy się z Grenlandią i Danią. Zawsze mieliśmy dobre stosunki z Danią, robią tam wiele interesów z USA — powiedział. Jak zazwyczaj dodał, że Stany Zjednoczone „potrzebują Grenlandii”. — To nie jest kwestia tego, czy możemy się bez niej obejść. Nie możemy — ocenił.