Nadodrzański Oddział Straży Granicznej, realizując działania w ramach operacji „Most”, od kwietnia przeprowadził kontrole 4,5 tysiąca cudzoziemców na granicy z Niemcami. Z tej grupy 250 osób zatrzymano za nielegalny pobyt – poinformował rzecznik oddziału, porucznik Paweł Biskupik.
Łącznie od początku roku funkcjonariusze zatrzymali około 2 tysięcy cudzoziemców, wśród których byli również przemytnicy.
Według Straży Granicznej, duża liczba zatrzymań cudzoziemców na obszarze działania Nadodrzańskiego Oddziału jest efektem ogólnego wzrostu liczby obcokrajowców w Polsce oraz ich preferencji dotyczącej pobytu i pracy w zachodniej części kraju.
W okresie od stycznia do maja tego roku funkcjonariusze oddziału, obejmującego województwa lubuskie, wielkopolskie i dolnośląskie, zatrzymali ponad 2 tysiące cudzoziemców w związku z nielegalną migracją. Dotyczy to zarówno osób przebywających bez prawa do pobytu, jak i przemytników.
Porucznik Paweł Biskupik podkreślił, że 1220 obcokrajowców zostało zobowiązanych do opuszczenia Polski, z czego ponad 130 osób zostało przymusowo eskortowanych do granicy lub lotniczego przejścia granicznego i wydalonych z kraju
Byli to przede wszystkim obywatele Ukrainy i Gruzji, którzy stanowili zagrożenie dla bezpieczeństwa i porządku publicznego. W tym roku 30 osób zatrzymano i postawiono zarzuty za udział w organizowaniu nielegalnej migracji – poinformował rzecznik.
Cel: przeciwdziałanie nielegalnej migracji
W celu przeciwdziałania nielegalnej migracji od początku kwietnia Straż Graniczna, wspierana przez policję, prowadzi operację „Most” w rejonie polsko-niemieckiej granicy. W ramach tych działań funkcjonariusze skontrolowali już 4,5 tysiąca cudzoziemców, z czego 250 zatrzymano za nielegalny pobyt.
Wśród zatrzymanych są także osoby, którym odmówiono wjazdu do Niemiec. Niemcy, od jesieni 2023 roku, przywrócili kontrole graniczne, między innymi na przejściach z Polski. Jak poinformował porucznik Paweł Biskupik, w ciągu pierwszych pięciu miesięcy 2025 roku funkcjonariusze Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali 670 osób, które po odmowie wjazdu do Niemiec pozostały po polskiej stronie granicy.
Rzecznik podkreślił, że większość cudzoziemców niewpuszczonych do Niemiec stanowią obywatele Ukrainy, którzy stanowią około jednej czwartej wszystkich zatrzymanych. Pozostałe osoby to m.in. obywatele Kolumbii, Etiopii, Afganistanu i Somalii. Wśród nich znajdują się także osoby ubiegające się o ochronę międzynarodową lub prawo pobytu w Polsce.
Inną procedurą niż zawrócenie jest przekazanie cudzoziemca do Polski przez stronę niemiecką. Rzecznik przypomniał, że odbywa się to w ramach procedury dublińskiej (w przypadku osób składających w Polsce wniosek o azyl) lub na podstawie umowy o readmisji.
– Od początku roku do końca maja nasi funkcjonariusze przyjęli blisko 230 osób przekazanych przez niemieckie służby – poinformował porucznik Biskupik.