Samolot amerykańskiej marynarki wojennej został trafiony nad Morzem Czerwonym, najprawdopodobniej w wyniku „bratobójczego ognia”. Incydent zmusił dwóch pilotów do katapultowania się – podaje Associated Press.
Według informacji przekazanych przez amerykańską armię, na które powołuje się AP, krążownik USS Gettysburg przez pomyłkę ostrzelał myśliwiec F/A-18 USA.
Obaj piloci zostali odnalezieni żywi, przy czym jeden z nich doznał lekkich obrażeń. Amerykańska agencja opisała incydent jako „najpoważniejsze zagrożenie dla sił USA od momentu rozpoczęcia ostrzałów rebeliantów Huti w Jemenie”. Podkreślono również, że „zdarzenie uwypukla, jak niebezpieczny stał się region Morza Czerwonego w kontekście ataków jemeńskich rebeliantów na żeglugę”.
Jemeńskie ataki.
W sobotę amerykańskie lotnictwo przeprowadziło precyzyjne ataki na obiekty wojskowe w stolicy Jemenu, Sanie, należące do wspieranych przez Iran rebeliantów Huti. Centralne dowództwo sił USA na Bliskim Wschodzie (CENTCOM) poinformowało, że celem ataków były m.in. skład rakiet oraz stanowisko dowodzenia rebeliantów, z którego koordynowano ostrzał amerykańskich okrętów wojennych i statków handlowych na Morzu Czerwonym.
Amerykańskie siły zneutralizowały nad Morzem Czerwonym kilka dronów bojowych oraz przeciwokrętowy pocisk rakietowy. Po eskalacji konfliktu w Strefie Gazy jesienią 2023 roku, rebelianci Huti rozpoczęli ataki na statki przepływające przez Morze Czerwone oraz na terytorium Izraela, ogłaszając je jako wyraz solidarności z palestyńskim Hamasem.