W związku z prognozowanymi intensywnymi opadami deszczu wiceszef MSWiA Wiesław Leśniakiewicz ostrzegł przed możliwymi lokalnymi podtopieniami oraz przerwami w dostawach energii. Poinformował również o wydanym poleceniu ewakuacji obozów harcerskich z terenów zagrożonych.
Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Wiesław Leśniakiewicz ostrzegł przed poważnymi zagrożeniami związanymi z nadchodzącymi warunkami pogodowymi. Po posiedzeniu sztabu kryzysowego w Rządowym Centrum Bezpieczeństwa poinformował, że nad Polską przez co najmniej 72 godziny będzie utrzymywać się front atmosferyczny przynoszący intensywne opady. Szczególnie groźne mają być lokalne burze.
W związku z tym wojewodowie terenów objętych najwyższym, trzecim stopniem zagrożenia burzowego, otrzymali rekomendację ewakuacji harcerskich obozów namiotowych. – W tych przypadkach ewakuacja musi zostać przeprowadzona bezwarunkowo – zaznaczył Leśniakiewicz.
Wiceminister ostrzegł również przed ryzykiem lokalnych podtopień i przerwami w dostawach prądu, które mogą potrwać nawet do trzech dni. Zaapelował do mieszkańców zagrożonych obszarów o odpowiednie przygotowanie się na trudne warunki pogodowe.
Intensywne opady nad Polską. „Front będzie się przemieszczał przez 72 godziny”
Wiceminister Wiesław Leśniakiewicz poinformował, że w posiedzeniu sztabu kryzysowego udział wzięli wojewodowie z regionów najbardziej narażonych na gwałtowne zjawiska pogodowe: podkarpackiego, małopolskiego, śląskiego, opolskiego, świętokrzyskiego i dolnośląskiego. – Te obszary są najbardziej zagrożone – podkreślił.
Zaznaczył, że choć największe zagrożenie dotyczy południa Polski, to front atmosferyczny będzie się przemieszczał także na regiony centralne. – Intensywne burze mogą wystąpić również na terenie województwa łódzkiego – dodał.
W kwestii ewakuacji obozów harcerskich Leśniakiewicz przekazał, że wojewoda małopolski już podjął decyzję o ewakuacji kilku z nich. – Część wojewodów wie, że musi również rozpocząć te działania, ponieważ rano zaczną się bardzo intensywne opady – powiedział. Zapowiedział, że do pomocy w ewakuacjach zostaną skierowane jednostki straży pożarnej.