20.06.2019
Mówimy „nie” aktom bluźnierstwa i profanacji, do jakich dochodzi podczas marszów środowisk LGBT – mówił abp Józef Kupny w uroczystej homilii podczas Bożego Ciała we wrocławskiej archikatedrze, donosi portal wroclaw.gosc.pl.
Kupny zorganizował wokół siebie kastę księży, którzy robią tzw. dobrą robotę, jednym z nich jest „ksiądz” Grzegorz Sokołowski
Sokołowski jest bożkiem wrocławskiej kurii, jeśli chodzi o ludzi pracy.
Święcenia kapłańskie przyjął 25 maja 1996.
Ks. Grzegorz Sokołowski był wieloletnim sekretarzem generalnym Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu. Obecnie zatrudniony jest na etacie profesora – kierownika Katedry Katolickiej Nauki Społecznej i Socjologii Religii[4]. Wykłada między innymi: katolicką naukę społeczną, etykę życia gospodarczego, socjologię, politykę społeczną.
Abp Józef Kupny powierzył mu funkcję sekretarza Rady Społecznej przy Metropolicie Wrocławskim.
Styczeń 2023 publikuję wywiad, z masażystą który w ramach sex masażu zabawiał się z Sokołowskim.
Kilka dni później otwiera się puszka Pandory.
-Panie Zbyszku czy jest Pan zainteresowany sprawą księży i biskupów z Krakowa i Wrocławia?
Płacą nam za sex, ale straszliwie biją podczas stosunków postanowiliśmy przyjść z tym do Pana.
Włączają laptopa a tam Sodoma i Gomora.
W sumie „ks” Sokołowski był najgrzeczniejszy, bo tylko masturbował masażystów i czasami tylko chapnął fiutka do paszczy czy też sprzedawał drobne klapsy w jąderka, ale np. arcybiskup z Krakowa, który jak opętany wrzeszczy że LGBT to choroba-ten to jakby sprawiedliwość w sowim rozumieniu wymierzał biednym gejom bo lał ich ile sił w rękach, a chłopaki jajca mieli czerwone i popuchnięte jak arbuzy.