Podrzucanie do karetek przeterminowanych leków.
Zakaz siadania na kanapie po akcji ratunkowej, obstrukcje umycia karetki za dwa a nie jeden żeton, spanie na kartonach bez wychodzenia z pracy przez 7 dni.
Oto los ratowników medycznych z Ełku.
Aż 48 ratowników wystosowało list do Prezydenta Ełku lecz nie został on w ogóle zauważony mimo, że to właśnie Miasto Elk jest właścicielem spółki pod którą ratownicy podlegają.